Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Pon 16:10, 18 Lip 2016 Temat postu: |
|
Raz u nas spadl deszcz mojej sasiadki corka 12 lat szalala na rowerze w koncu kierownica jej odbila i przewrocila sie w kaluze z blotem😃😃😃😃 |
|
 |
Kyrox |
Wysłany: Śro 10:46, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
Mama kazała mi iść do Centrum Handlowego na zakupy
gdy doszedłem (pierwszy raz tam byłem)
zobaczyłem że to jest całe ze szkła nawet drzwi
spotkałem po chwili kolegę pogadaliśmy i stwierdziliśmy że idziemy do środka
i jak jakieś świry zamiast wejść przez drzwi myśleliśmy że ta wielka ściana ze szkła to też drzwi i jak się uderzyliśmy w to szkło to wylądowaliśmy na podłodze a jakaś babcia podeszła do nas i pytała się czy my nie jesteśmy przypadkiem pijani xD |
|
 |
Bonsai |
Wysłany: Śro 20:42, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
Siedze przed biologią i nagle dzwoni mi komórka odbieram ją no i koleżanka postanowiła zrobić mi kawał.
Ja: Halo.
Koleżanka: Kamila (moje piękne imie XD) ubież się!
Ja: przepraszam pomyłka ja nie posiadam firmy...
No to siedze se w klasie i gadam z koleżankami. Zachciało mi się pić to wyciągam butelke i pije z gwinta XD Noi oczywiście jak ostatnia sierota zaksztusiłam się piciem. Dusze się, kasze ogólnie myślałam, że zaraz wykituje. Moje koleżanki patrzą się na mnie jak na jełopa i mówią:
Coś ci się stało? XD XD XD XD |
|
 |
Karolina |
Wysłany: Pią 18:11, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
Mi codziennie zdarzają sie jakieś głupie i śmieszne historie  Np. wczoraj wrócił mój tata z Warszawy i kupił mi śliczną różową czapkę z daszkiem. Od razu ją ubrałam i wyszłam na pole. Wszyscy jakoś dziwnie się na mnie patrzyli. Nagle spotkałam moją koleżankę a ona mówi: Fajna czapka. Z metką!
Heheh, ale to tylko 1 z 2000 historyjek jakie mi się przytrafiły  |
|
 |
Ola |
Wysłany: Pon 18:07, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
Mi raczej nie. Przynajmniej jakoś teraz nie kojarzę. Miałam kilka takich historyjek... A co tam. Opowiem jedną.
Miałam iść na premierę shreka2 w kinie. (A zaznaczam, że byłam sama)
Już miałam wejść do budynku kiedy nagle drzwi kina nie chciały ze mną współpracować. Przez dobre 20 minut siłowałam się i ciągnęłam drzwi z napisem "pchać", którego nie zauważyłam, a oniemiały tłum w środku gapił się na mnie jak na wariatkę. ( To było takie poniżające, ale śmieszne. ) |
|
 |
asiula113 |
Wysłany: Nie 19:55, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
Mi nie. Pomijając wywalenie się na rowerze(wtedy rozdarły mi się gacie i spodnie) |
|
 |
irenuSia |
Wysłany: Nie 18:31, 11 Lut 2007 Temat postu: Czy przytrafiło Ci się coś bardzo śmiesznego ?? |
|
Mi narazie nie, ale w przyszłości przytrafi napewno . |
|
 |